Nie jest dużym zaskoczeniem, że dziś wszyscy blogerzy mają swoje święto. Rok temu publikując wpis z okazji Międzynarodowego Dnia Blogerów nie wiedziałem jeszcze, że kolejny będę pisał w Argentynie.
Salar de Uyuni z przystawkami – cztery dni jeepem
Po Tupizie krążą gringo. Większość szuka oferty czterodniowej wycieczki na Salar de Uyuni. Sam Salar to jednak zaledwie ćwierć programu takiego wyjazdu. Nie ma…
Boliwijska niepewność
Boliwijska pieczątka w paszporcie pojawia się z łatwością. Zupełnie inaczej niż wyobrażaliśmy sobie taką formalność wiele lat wcześniej. Szlaban unosi się w górę, a…