Jadąc przez Paragwaj i Boliwię przyzwyczailiśmy się, że wiele miejsc ma swoich patronów. Warsztaty samochodowe i sklepy spożywcze pod wezwaniem, przydrożne kapliczki. W północnej, suchej Argentynie naszą uwagę zwrócił kolor czerwony dominujący w przydrożnych kapliczkach. Powtarzającym się motywem zainteresowaliśmy się bliżej.
Nasze rowery są z Krakowa
Często jesteśmy pytani przez spotkanych ludzi jakiej firmy są nasze rowery. Zdarliśmy naklejki i teraz wykręcamy się od odpowiedzi. Dobrze pamiętamy marki poszczególnych komponentów.…
Targowanie w Nepalu – czyli błędny wzrok handlowca
Nepal nie był pierwszym krajem w Azji, który odwiedziliśmy. Zaraz po wylądowaniu dało się odczuć znane azjatyckie klimaty. Doprecyzuję, że mam na myśli klimat…
Pod Everest przez trzy przełęcze – plan dzień po dniu w liczbach
Przez Park Narodowy Sagarmatha przebiega kilka tras i dzięki temu można w przybliżeniu zaplanować sobie trasę dostosowaną do ilości posiadanego czasu. Zebrane informacje pozwoliły…
Witaj Świecie
Cześć, bardzo się cieszymy, że jesteś na naszym blogu. Dzisiejszy dzień uznajemy za premierę tego miejsca w sieci i zamierzamy zostać online na dłużej…