Wyjazd na wschód Polski wraz z odbiciem na Litwę zaliczamy do tych udanych. Nie zmienią tego litry wylanej nam na głowę wody, ani szklanki tej przewożonej w butach. Krajobrazy, infrastruktura i satysfakcja z rowerowego wyjazdu nadal siedzą w naszych głowach i dają inspirację do powrotu w różne miejsca Polski. Mamy też do wyrównania rachunki na Litwie, ponieważ chcielibyśmy poznać kraj lepiej. Wszystko dostępne bez konieczności całkowitego demontażu roweru i listy spraw do załatwienia przed podróżą.
Jeśli kiedyś odpowiesz znajomym, że jedziesz zwiedzać Polskę i podobnie jak my usłyszysz krótkie „Aha…” wyrażające brak zainteresowania… Wtedy pamiętaj, że się nie mylisz, a przygoda zaczyna się za rogiem.
Przygotowaliśmy zdjęcia w dużej rozdzielczości, które można przeglądać na dużych ekranach. Zachęcamy do skorzystania z trybu pełnoekranowego przeglądarki (na komputerach powinien go włączać klawisz F11).
Nareszcie możemy wsiąść na rowery. Zaczynamy na dworcu kolejowym w Giżycku
Festyn z okazji 100 lecia wsi Zabrost Wielki. Jednocześnie okazja do plecenia wianków, bo to najkrótsze noce w roku
Pokaz ognia na festynie w Zabroście Wielkim
Zabrost Wielki, wieś przy samej granicy z Obwodem Kaliningradzkim
Piramida w Rapie
Kolejowe mosty w Stańczykach
Bliźniacze kolejowe mosty w Stańczykach przypominające rzymskie akwedukty
Rzeka Niemen na przedmieściach Mariampola
Zamek na wyspie w Trokach
Główna ulica turystyczna w Trokach. Drewniana, kolorowa, karaimska zabudowa
Sowa czy puchacz?
Panorama Wilna
Pomnik Adama Mickiewicza przed kościołem św. Anny
Huśtawka w dzielnicy Uzupis
Po prostu bohema w Wilnie
Cerkiew św. Mikołaja w Willnie
Ulica Literatów (Literatų) w Wilnie
Zachód słońca nad Wilnem
Konstytucja dzielnicy Uzupis
Konstytucja dzielnicy Uzupis
Ostra Brama w Wilnie
Gosia na rowerze podczas przejazdu jednej ze spokojniejszych tras na Litwie
Windows XP 😉
Kolory wzbogacają krajobraz litewskich miast
Nasz ostatni nocleg na Litwie
Wiejsieje
Wigierski chill out
Jezioro Wigry ze wzgórza
Zachód słońca w Wigierskim Parku Narodowym
Pole namiotowe nad Biebrzą
Tratwy sposobem na zwiedzanie i nocleg w Dolinie Biebrzy
Przemieszczanie się drogami wodnymi oznacza korzystanie z licznych w tej okolicy zabytkowych śluz
Bocian – patron naszego głównego szlaku
Dworek, niektóre zabudowania miały naprawdę sporo uroku
Droga carska – szukamy łosia
Droga carska
Gosia przed wjazdem do Tykocina
Główny plac w Tykocinie. Widok na kościół pw. Świętej Trójcy
Bociany, bociany, bociany…
Bociania para na platformie w Europejskiej Wiosce Bocianiej w Pentowie
Mały staw w Pentowie. Starorzecze Narwi
Klekot do księżyca
Taaakie zachody słońca w akompaniamencie żabiego rechotu
Tykocin. Późnobarokowy kościół pw. Świętej Trójcy z charakterystyczną parawanową fasadą i wieżami
Rozlewiska Narwi
Konie w Narwiańskim Parku Narodowym
Drewniane zabudowania na szlaku
W każdym oknie inny detal!
Jedna z wiosek na szlaku
Domy są ozdobione dbając o równe szczegóły
Dbałość o szczegóły w zdobieniach drewnianych domów wzbudza nasz podziw
Cerkiew w Puchłach
Wnętrze cerkwi w Puchłach
Rozkładające się drewno w Białowieskim Parku Narodowym
Rezerwat Ścisły w Białowieskim Parku Narodowym
Bioróżnorodność w rezerwacie ścisłym BPN
Drzewa połamane w niedawnej wichurze. Tutaj nie było ciężkich maszyn do szybszego uprzątnięcia dróg
Las krzyży. Grabarka to ważne miejsce kultu prawosławnych w Polsce
Święta Góra Grabarka
Jak jest za Bugiem?
Bociany uwielbiają szukać obiadu na świeżo skoszonym polu
Kodeń. Sanktuarium i turystyka religijna
Jezioro Białe. Dobrze, że nie zarejestrowaliśmy dźwięku
2 komentarze
kurcze, ale klimat! musimy wreszcie rzucić się z rowerami w tamten róg Polski 😉
Dziękujemy w imieniu wschodniej Polski. Rowerami udało się Wam już wjechać do Polski, więc może teraz ogarniecie i dojedziecie właśnie tam. To serio niedaleko 😉