Wyjazd na wschód Polski wraz z odbiciem na Litwę zaliczamy do tych udanych. Nie zmienią tego litry wylanej nam na głowę wody, ani szklanki tej przewożonej w butach. Krajobrazy, infrastruktura i satysfakcja z rowerowego wyjazdu nadal siedzą w naszych głowach i dają inspirację do powrotu w różne miejsca Polski. Mamy też do wyrównania rachunki na Litwie, ponieważ chcielibyśmy poznać kraj lepiej. Wszystko dostępne bez konieczności całkowitego demontażu roweru i listy spraw do załatwienia przed podróżą.

Jeśli kiedyś odpowiesz znajomym, że jedziesz zwiedzać Polskę i podobnie jak my usłyszysz krótkie „Aha…” wyrażające brak zainteresowania… Wtedy pamiętaj, że się nie mylisz, a przygoda zaczyna się za rogiem.

Przygotowaliśmy zdjęcia w dużej rozdzielczości, które można przeglądać na dużych ekranach. Zachęcamy do skorzystania z trybu pełnoekranowego przeglądarki (na komputerach powinien go włączać klawisz F11).

Autor

Na początku 2018 roku wypalił dziurę w ostatniej flanelowej koszuli. Stwierdził, że to dobry moment by na chwilę przerwać pracę programisty i spróbować innych pasji. Teraz jako podróżnik rowerowy, fotograf i blogger, chce nadać wartość każdemu z tych słów.

2 komentarze

    • Michał Odpowiedz

      Dziękujemy w imieniu wschodniej Polski. Rowerami udało się Wam już wjechać do Polski, więc może teraz ogarniecie i dojedziecie właśnie tam. To serio niedaleko 😉

Reply To Michał Anuluj odpowiedź