Patrzę na datę przy tytule tego wpisu i czuję satysfakcję. Nie jesteśmy rekinem polskiej blogosfery, ale nie taki był cel podczas rejestrowania domeny kilka lat temu. Notes naszych wspomnień, a mamy nadzieję Waszych inspiracji, spuchł sporo przez ostatnie dwa lata. Cieszymy się, że dziennik naszej wyprawy tak obficie zapisał strony tego bloga, a Ty z nami byłeś podczas tej przygody.
Wyprawa na falach FM – zapisy radiowej przygody
Śmialiśmy się trochę, że może to jest czas by zamieścić na blogu zakładkę „W mediach” lub „Media o nas”. To nie ten poziom, więc…
Indiana Jones odwiedziłby San Agustín w Kolumbii
Spodziewałem się turystycznego oblężenia. Dużych niemieckich i francuskich wycieczek, których istnienia nie można zignorować, bo w eterze nie słychać już hiszpańskiego. Tymczasem w San…